Różne okoliczności życiowe sprawiają, że przydałby nam się pojazd, do którego może wejść więcej niż cztery-pięć osób. Wtedy właśnie decydujemy się na wynajem busa. Możemy po prostu prywatnie organizować wycieczkę dla bliższej i dalszej rodziny z powodu rocznicy czy innej okazji takiej jak wesele. Choć zdecydowanie częściej dotyczy to firm i instytucji (na przykład szkół). Niezależnie od okoliczności przy wynajmowaniu busa pojawia się pytanie – czy zdecydować się na zatrudnienie profesjonalnego kierowcy, czy samemu pokierować pojazdem do wyznaczonego celu. Wynajem busa bez kierowcy – za i przeciw Tak naprawdę dużo zależy od naszych osobistych umiejętności. Jeśli mamy doświadczenie wyłącznie w prowadzeniu zwykłych aut lub jesteśmy tak zwanymi „niedzielnymi kierowcami”, powinniśmy zdecydowanie rozważyć wynajem busa z profesjonalnym kierowcą. Natomiast jeśli mamy doświadczenie w prowadzeniu większych pojazdów, w zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie, aby bus poprowadzić samemu. Trzeba pamiętać, że wiąże się to z ogromną odpowiedzialnością nie tylko za siebie i busa, ale również za osoby na pokładzie. Przy krótkich dystansach można tak tego nie odczuwać. Wybierając się jednak w dłuższą trasę, na przykład za granicę lub na drugi koniec Polski, ta odpowiedzialność może zacząć ciążyć. Jedyne, co tak naprawdę oszczędzamy w ten sposób, to trochę pieniędzy. Trzeba jednak przekalkulować, czy kwota zaoszczędzona dzięki niezatrudnieniu kierowcy jest wymierna do energii i czasowi, jaki musimy poświęcić. W końcu wcześniej należy zaplanować trasę, a prowadzenie pojazdu jest bardzo absorbującym zajęciem. Tak jak w przypadku odpowiedzialności — o ile na krótsze dystanse, które znamy, ma to sens, o tyle na dłuższych po prostu przestaje…